Dzień dobry! Nazywam się się Antonina Marzec, ale większość z Was zna mnie jako Wróżka Tosia. Mieszkam na Śląsku w pięknym miasteczku Pszczyna. Zajmuję się interpretacją kart Tarota, Lenormand, Kipper oraz wielu innych. Podkreślam – nie jestem jasnowidzem!

Kiedy zaczęła się moja przygoda z kartami? Całe swoje dzieciństwo i wakacje spędzałam u swojej babci na wsi, gdzie jedną z jej sąsiadek była starsza kobieta, która wróżyła z kart. To właśnie ona po raz pierwszy pokazała mi tajniki kart, które od tej chwili stały się nierozłączną częścią mojego życia. Nawet gdy w kolejnych latach życia zajmowałam się innymi rzeczami, karty były w nim obecne, aż postanowiłam zawodowo zająć się wróżbiarstwem.

Osobom korzystającym z moich wróżb zapewniam przede wszystkim empatię oraz pełną anonimowość. W pracy nie skupiam się na zarabianiu na ludzkich nieszczęściach i problemach tylko na niesieniu pomocy osobom tego potrzebującym. Interpretując karty korzystam z wiedzy, wieloletnich doświadczeń i nabytych umiejętności. Moje odpowiedzi są proste, zwięzłe i rzeczowe a co za tym idzie bardziej zrozumiałe. Jestem niejako łączniczką pomiędzy tym co widzę w energii kart, a rzeczywistością i przyszłością. 

Oczyszczam i synchronizuję czakry, pomagając przy tym stanąć na nogi i zapoczątkować nowe, lepsze życie zarówno w sferze zawodowej jak i uczuciowej. Pracuję również z energią kwantową wykorzystując techniki QST /Quantum Soul Therapy/ co w skrócie oznacza Kwantowa Terapia Duszy. Ponadto wykonuję rytuały pozwalające przyciągnąć do swojego życia to czego pragniemy.